Podczas tej samej nadmorskiej wyprawy nocnym gościem okazała się bardzo ładny gatunek nocnego motyla, którego nazwa wzięła się od wielokrotnych skrzydeł przypominających ptasie pióra. Bardzo malowniczy okaz, aż szkoda, że nie uraczył nas zwinnym, nocnym lotem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz